Kasze. Są świetne i nadają się do wielu potraw, zarówno wytrawnych jak i słodkich. O kaszy jaglanej, której użyłem do tego dania, słyszałem wiele dobrego, dlatego postanowiłem coś z niej przygotować. W ten sposób powstała kasza z bananem i kokosem. Trzeba trochę czasu poświęcić na przygotowanie tego słodkiego śniadania, jednak opłaca się! Zapycha na długo, a poza tym jest naprawdę smaczne.
Będziemy potrzebować:
- pół szklanki kaszy jaglanej (moja szklanka miała objętość 250 ml);
- dwóch dojrzałych bananów;
- 1,5 szklanki mleka;
- pół szklanki wiórków kokosowych.
Kaszę, przed ugotowaniem w proporcjach 1:2 (kasza:woda), należy przepłukać i sparzyć wrzątkiem. Kiedy już to zrobimy, gotujemy kaszę przez ok. 15-20 minut (powinna wchłonąć całą wodę). Po lekkim ostygnięciu dodajemy do kaszy pokrojone na mniejsze części banany, wsypujemy wiórki i wlewamy mleko. Blenderem ręcznym (kielichowy może nie sprostać temu zadaniu) wszystko miksujemy na jednolitą masę. Jeśli kasza nadal jest zbyt gęsta, dolejcie jeszcze trochę mleka.
Mleko można zastąpić mlekiem roślinnym, najlepiej kokosowym. Wtedy będziemy mieć wegańską wersję.
Kasza świetnie smakuje zarówno na ciepło, jak i na zimno (wtedy przypomina lody ^^).
Przepis wypróbowany? Daj znać w komentarzu, co o nim myślisz!
Teraz znajdziesz mnie także na Facebooku.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz